Kiedyś, spacerując po lokalnym targu, natknęłam się na stoisko z zielonymi pomidorami. O ile większość z nas jest przyzwyczajona do czerwonych, dojrzałych owoców, o tyle zielone pomidory to dla wielu wciąż egzotyka. Zainspirowana tym odkryciem, postanowiłam przygotować smażone zielone pomidory, tradycyjne danie kuchni południowych stanów USA. Chcę się z Wami podzielić tym niezwykle smacznym przepisem.
Składniki:
- 4 duże zielone pomidory
- 1 szklanka mąki kukurydzianej
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
- sól, pieprz do smaku
- olej do smażenia
- opcjonalnie: sos do podania (np. majonez ziołowy czy sos remoulade)
Przygotowanie:
Rozpocznijmy od przygotowania pomidorów. Myję je dokładnie i kroję w płatki o grubości około 0,5 cm. Nie jestem fanką marnowania jedzenia, więc staram się kroić jak najdokładniej, by nie zmarnować ani kawałka tego pysznego owocu.
W jednym naczyniu łączę mleko z jajkami, dokładnie mieszając składniki, aż uzyskam jednolitą konsystencję. W drugim naczyniu umieszczam mąkę kukurydzianą, dodając do niej szczyptę soli i pieprzu.
Teraz pora na panierowanie. Każdy plaster pomidora maczam najpierw w mieszance mleka i jaj, a następnie obtaczam w mące kukurydzianej. Kluczowy moment: upewniam się, że każdy plaster jest dokładnie obtoczony mąką z każdej strony, dzięki czemu smażenie będzie równomierne, a placki chrupiące.
Na dużej patelni rozgrzewam olej. Gdy już będzie odpowiednio gorący, delikatnie kładę na nim plasterki pomidora. Smażę je z obu stron na złoty kolor, co zajmuje mi zwykle około 2-3 minut z każdej strony. Gotowe plasterki wykładam na ręcznik papierowy, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Podaję je na ciepło, najlepiej z ulubionym sosem. Osobiście uwielbiam podawać je z majonezem ziołowym, który idealnie komponuje się z kwaśnym smakiem zielonych pomidorów.
Odkrycie smażonych zielonych pomidorów było dla mnie prawdziwą kulinarną rewelacją. To danie przypomina mi o tym, jak ważne jest eksperymentowanie w kuchni i szukanie nowych smaków. Mam nadzieję, że i Wy dacie się zachwycić tym niebanalnym przepisem. Smacznego!
Image by WagnerAnne from Pixabay